ORIFLAME POSSESS | ANANASOWY SZYPR
Witajcie Kochani!
Wiecie, że bardzo lubię perfumy Oriflame, szczególnie te naprawdę dobre zapachy, bo nie wszystkie mnie aż tak ujmują.
Dzisiaj o zapachu, którego mam... trzecią butelkę. Tak :) POSSESS, bo o nim dzisiaj mowa, tak mi się spodobał, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, że 2 buteleczki już wykończyłam, a na tegoroczny zimniejszy sezon mam kolejną.
ORIFLAME POSSESS
Zapach
Połączenie nut jest dość niespotykane. Zapach określany jest jako kwiatowo-szyprowy, ale nuty te stanowią tło dla nuty, której nie spotykam zbyt często w perfumach. Ananas.
Nuta tego słodko-kwaskowatego soczystego owocu jest wyczuwalna od pierwszych do ostatnich chwil trwania zapachu, rozwija się za to jego tło. Wpierw ananas wyczuwalny jest na tle kwiatów - bardzo wyraźne są ylang-ylang i frezja osłodzone wanilią. Z czasem coraz bardziej wyczuwalna jest paczula. Całość jest niesamowita i nie spotkałam się do tej pory z takim zapachem.
Jeden z najlepszych zapachów Oriflame.
Zapach został wydany w 2014 roku, jego twórcami są Daphne Bugey ( Jean Paul Gaultier ) oraz Dora Baghriche ( YSL Mon Paris )
Nuty Głowy: Ananas, Frezja, Grejpfrut
Nuty Serca: Ylang-Ylang, Kwiat Pomarańczy, Malina
Nuty bazy: Paczula, Madagaskarska Wanilia, Drzewo Sandałowe
Flakon
Prosty flakon z cudownym korkiem. Właściwie to nie jest korek, flakon nie posiada klasycznego korka, ale możemy go zabezpieczyć poprzez przekręcenie atomizera.
Górę flakonu oplata niby-wąż-niby-bransoleta. Przykuwa wzrok i wygląda pięknie.
Projekcja i trwałość
To jest zapach ze zdecydowanym ogonem. Ciągnie się za mną i zostawia swój ślad wszędzie gdzie byłam. Trwałość zapachu jest kilkudniowa, czuć go i czuć. Wiadomo, że z czasem jest wyczuwalny nieco słabiej, ale przez dwa dni jest naprawdę bardzo wyraźny. Będziecie bardzo zaskoczeni.
Jeżeli lubicie nietuzinkowe zapachy o świetnej projekcji i w przystępnej cenie - Oriflame Possess jest dla Was. Naprawdę nie skreślajcie zapachjów katalogowych. Ja w swojej kolekcji, która liczy obecnie około 80 flakonów, mam bardzo dużo zapachów Oriflame - niektóre są lepsze, inne słabsze, ale POSSESS jest tym wybitnym.
Dajcie znać czy już go znacie, a może teraz macie ochotę poznać?j
Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm
Wiecie, że bardzo lubię perfumy Oriflame, szczególnie te naprawdę dobre zapachy, bo nie wszystkie mnie aż tak ujmują.
Dzisiaj o zapachu, którego mam... trzecią butelkę. Tak :) POSSESS, bo o nim dzisiaj mowa, tak mi się spodobał, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, że 2 buteleczki już wykończyłam, a na tegoroczny zimniejszy sezon mam kolejną.
ORIFLAME POSSESS
Zapach
Połączenie nut jest dość niespotykane. Zapach określany jest jako kwiatowo-szyprowy, ale nuty te stanowią tło dla nuty, której nie spotykam zbyt często w perfumach. Ananas.
Nuta tego słodko-kwaskowatego soczystego owocu jest wyczuwalna od pierwszych do ostatnich chwil trwania zapachu, rozwija się za to jego tło. Wpierw ananas wyczuwalny jest na tle kwiatów - bardzo wyraźne są ylang-ylang i frezja osłodzone wanilią. Z czasem coraz bardziej wyczuwalna jest paczula. Całość jest niesamowita i nie spotkałam się do tej pory z takim zapachem.
Jeden z najlepszych zapachów Oriflame.
Zapach został wydany w 2014 roku, jego twórcami są Daphne Bugey ( Jean Paul Gaultier ) oraz Dora Baghriche ( YSL Mon Paris )
Nuty Głowy: Ananas, Frezja, Grejpfrut
Nuty Serca: Ylang-Ylang, Kwiat Pomarańczy, Malina
Nuty bazy: Paczula, Madagaskarska Wanilia, Drzewo Sandałowe
Flakon
Prosty flakon z cudownym korkiem. Właściwie to nie jest korek, flakon nie posiada klasycznego korka, ale możemy go zabezpieczyć poprzez przekręcenie atomizera.
Górę flakonu oplata niby-wąż-niby-bransoleta. Przykuwa wzrok i wygląda pięknie.
Projekcja i trwałość
To jest zapach ze zdecydowanym ogonem. Ciągnie się za mną i zostawia swój ślad wszędzie gdzie byłam. Trwałość zapachu jest kilkudniowa, czuć go i czuć. Wiadomo, że z czasem jest wyczuwalny nieco słabiej, ale przez dwa dni jest naprawdę bardzo wyraźny. Będziecie bardzo zaskoczeni.
Jeżeli lubicie nietuzinkowe zapachy o świetnej projekcji i w przystępnej cenie - Oriflame Possess jest dla Was. Naprawdę nie skreślajcie zapachjów katalogowych. Ja w swojej kolekcji, która liczy obecnie około 80 flakonów, mam bardzo dużo zapachów Oriflame - niektóre są lepsze, inne słabsze, ale POSSESS jest tym wybitnym.
Dajcie znać czy już go znacie, a może teraz macie ochotę poznać?j
Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm
.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz