VIPERA i pięknie podkreślone brwi!
Witajcie!
Brwi to nie jest moja mocna strona. Sama nie umiem ich odpowiednio ukształtować, z kosmetyczkami też nie mam najlepszego doświadczenia, poza tym moje brwi są bardzo nierówne względem siebie :) Brwi moje są w miarę grube i ciemne, ale wiadomo - gdy pomaluję całą twarz i ich nie podkreślę to wyglądają na niedopracowane. Jakiś czas temu zaczęłam je więc podkreślać. Na początku używałam do tego matowego brązu z jednej ze Sleekowych paletek ( chyba Storm) a później Natalka namówiła mnie na mineralny liner Vipery, polecała go również Alina TUTAJ.
Natalka wybrała mi kolor 03 Smoky i faktycznie bardzo mi on pasuje.
Na zdjęciach liner jest ciut jaśniejszy niż na żywo, ale na zdjęciu poniżej widać dobrze jak wygląda na brwiach.
Liner jest według mnie świetny. Bardzo dobrze rozprowadza się na brwiach, wypełnia je, podkreśla. Wysycha na brwiach dość szybko, ale spokojnie zdążymy zrobić sobie ewentualne poprawki. Za to po wyschnięciu - będzie się trzymał na mur - beton. Ciężko go nawet zmyć. Dwufazą trzeba się namachać, micel sobie z nim nie radzi. Swatch robiony na ręce był niemal nienaruszony po prysznicu. Także trwałość jest po prostu MEGA.
Do wyboru są 4 kolory - czarny i 3 brązy. Jest to liner do brwi i powiek, ale ja go tylko do brwi używam :)
A tak się prezentuje na brwiach: ( Mistrzynią makijażu to ja nie jestem, wiem :D )
Gorąco polecam Wam ten produkt. Zerkałam właśnie na ich sklep internetowy i tam kosztuje 12,99, więc jeżeli macie ochotę na kilka ich kosmetyków to opłaca się zrobić zakupy, bo dla jednego tylko kosmetyku to nie za bardzo. Ja Wam mogę polcić jeszcze błyszczyki Sweet & Wet, są świetne :)
Pozdrawiam,
Ania
Brwi to nie jest moja mocna strona. Sama nie umiem ich odpowiednio ukształtować, z kosmetyczkami też nie mam najlepszego doświadczenia, poza tym moje brwi są bardzo nierówne względem siebie :) Brwi moje są w miarę grube i ciemne, ale wiadomo - gdy pomaluję całą twarz i ich nie podkreślę to wyglądają na niedopracowane. Jakiś czas temu zaczęłam je więc podkreślać. Na początku używałam do tego matowego brązu z jednej ze Sleekowych paletek ( chyba Storm) a później Natalka namówiła mnie na mineralny liner Vipery, polecała go również Alina TUTAJ.
Natalka wybrała mi kolor 03 Smoky i faktycznie bardzo mi on pasuje.
Na zdjęciach liner jest ciut jaśniejszy niż na żywo, ale na zdjęciu poniżej widać dobrze jak wygląda na brwiach.
Liner jest według mnie świetny. Bardzo dobrze rozprowadza się na brwiach, wypełnia je, podkreśla. Wysycha na brwiach dość szybko, ale spokojnie zdążymy zrobić sobie ewentualne poprawki. Za to po wyschnięciu - będzie się trzymał na mur - beton. Ciężko go nawet zmyć. Dwufazą trzeba się namachać, micel sobie z nim nie radzi. Swatch robiony na ręce był niemal nienaruszony po prysznicu. Także trwałość jest po prostu MEGA.
Do wyboru są 4 kolory - czarny i 3 brązy. Jest to liner do brwi i powiek, ale ja go tylko do brwi używam :)
A tak się prezentuje na brwiach: ( Mistrzynią makijażu to ja nie jestem, wiem :D )
Gorąco polecam Wam ten produkt. Zerkałam właśnie na ich sklep internetowy i tam kosztuje 12,99, więc jeżeli macie ochotę na kilka ich kosmetyków to opłaca się zrobić zakupy, bo dla jednego tylko kosmetyku to nie za bardzo. Ja Wam mogę polcić jeszcze błyszczyki Sweet & Wet, są świetne :)
Pozdrawiam,
Ania
.jpg)
.jpg)
