ORIFLAME Giordani Gold MasterCreation Foundation | wszystkie kolory
Witajcie Kochani!
Jakie lubicie wykończenie makijażu? Mam tu konkretnie na myśli wykończenie jakie daje podkład? W języku polskim nieco brakuje nazw na typy wykończeń - mat, glow, dewy ? Ja w swoim codziennym makijażu najbardziej lubię to zdrowe wykończeni określane mianem 'dewy", kiedy skóra wygląda na gładszą i młodszą niż jest w rzeczywistość - i dzisiaj właśnie taki podkład chciałam Wam przedstawić.
Oriflame Giordani Gold MasterCreation Foundation
Podkład, który pozwala uzyskać naturalny efekt nieskazitelnej cery. Zaawansowana formuła o luksusowej konsystencji łączy technologie zapewniające młody wygląd skóry oraz wyjątkowe udoskonalenie cery. Kompleks ColourCorrect ma udowodnione klinicznie, błyskawiczne działanie rozjaśniające oraz zapewnia naturalne wykończenie. Kompleks składników odżywczych pielęgnuje i nawilża skórę, a filtr SPF 18 oraz filtr przeciwdziałający zanieczyszczeniom chroni witalność cery.
I w sumie mogłabym po prostu napisać - tak właśnie jest :)
Podkład spodobał mi się od pierwszego użycia, kiedy nakładałam go palcami - świetnie się rozprowadzał, nie smużył. Po rozprowadzeniu wystarczy go odrobinę przyklepać palcami już wygląda naprawdę ładnie.
Kolejne użycie tego podkładu i wypróbowałam aplikację gąbką. Podkład lepiej się rozprowadza gąbkami, które mają gładkie wykończenie - Real Techniques, Konmison - wtedy wygląda najpiękniej.
Podkład ma średnie krycie. Zakryje drobne niedoskonałości, lekkie naczynka na nosie. Co jest dziwne, w takim pozytywnym sensie, te lekkie niedoskonałości są przykryte przy jednoczesnym jakby przebijaniu skóry, takie wykończenie daje.
Na twarzy jest bardzo komfortowy, nawilżający a trzyma się ładnie cały dzień. Co jest ciekawe, najładniej wygląda tak około 30 minut po nałożeniu, kiedy już scali się ze skórą i z pudrem. Tak mi jakoś lepiej gdy patrzę wtedy w lustro.
Nie oksyduje, jeżeli ciemnieje to maksymalnie pół tonu, ale właściwie nie jest to zauważalne.
Kolejnym atutem tego podkładu jest to, że świetnie łączy się z innymi podkładami. Czasami mam ochotę na nieco lepsze krycie lub na lekki mat, lub też tym podkładem zmniejszam krycie czy mat innych produktów. Ja w ogóle lubię łączyć podkłady - ten mieszałam np. z podkładami:
- KOBO Professional Podkład Matujący ( TEN - KLIK )
- KOBO Professional Podkład Kamuflujący ( TEN - KLIK )
- MAX FACTOR Lasting Performance ( TEN - KLIK )
Podkład ma dwa minusy
1. Jest bardzo wrażliwy na to, jaki krem pod nim mamy. Z kilkoma naprawdę się nie lubi. Jeżeli krem na dzień jest za tłusty, za bogaty lub zbyt silikonowy - może wyglądać nawet paskudnie. Przekonałam się o tym pewnego dnia, gdy nałożyłam go na krem, na którym inne podkłady wyglądały całkiem ok.
2. Nie zawsze, ale czasami podkreśla włosy na twarzy, co widać na poniższym zdjęciu.
To efekt jaki daje zaraz po nałożeniu i przed przypudrowaniem. Światło zrobiło dziwny kolor, bo ogólnie mam odcień, który dla mnie jest nawet ciut, ciut za żółty.
Efekt ładniejszy jest po przypudrowaniu na zdjęciu na końcu postu.
Przy oglądaniu kolorów weźcie poprawkę na to, że moja skóra ma dość różową tonację.
Większość odcieni ma żółtą lub neutralną karnację, jedynie Rose Nude Cool jest ewidentnie różowy.
Jeśli podkład Wam się spodobał to mam dla Was dobrą informację - obecnie jest w podwójnej promocjo. W Katalogu 02/2019, trwającym do 04. lutego, podkład kosztuje 49,99 zł a przy jego zamówieniu gratis dostaniecie bazę Giordani Gold Youthul Radiance Elixir Primer, którą osobiście bardzo lubię i na zdjęciu mam ją też na twarzy.
Nie wiem czy wiecie, ale kosmetyki Oriflame możecie kupować na ich stronie jak w sklepie internetowym - nie musicie zamawiać u Konsultantek, ani jako Konsultantki się rejestrować.
Wystarczy kliknąć TUTAJ ( KLIK ) i zamówić produkty z dostawą do domu.
Pamiętajcie też, że w Oriflame możecie zamówić próbki by sprawdzić dobrze kolor czy też działanie podkładu.
Buziaki dla Was,
Ania | Kosmetykoholizm
Jakie lubicie wykończenie makijażu? Mam tu konkretnie na myśli wykończenie jakie daje podkład? W języku polskim nieco brakuje nazw na typy wykończeń - mat, glow, dewy ? Ja w swoim codziennym makijażu najbardziej lubię to zdrowe wykończeni określane mianem 'dewy", kiedy skóra wygląda na gładszą i młodszą niż jest w rzeczywistość - i dzisiaj właśnie taki podkład chciałam Wam przedstawić.
Oriflame Giordani Gold MasterCreation Foundation
Podkład, który pozwala uzyskać naturalny efekt nieskazitelnej cery. Zaawansowana formuła o luksusowej konsystencji łączy technologie zapewniające młody wygląd skóry oraz wyjątkowe udoskonalenie cery. Kompleks ColourCorrect ma udowodnione klinicznie, błyskawiczne działanie rozjaśniające oraz zapewnia naturalne wykończenie. Kompleks składników odżywczych pielęgnuje i nawilża skórę, a filtr SPF 18 oraz filtr przeciwdziałający zanieczyszczeniom chroni witalność cery.
I w sumie mogłabym po prostu napisać - tak właśnie jest :)
Podkład spodobał mi się od pierwszego użycia, kiedy nakładałam go palcami - świetnie się rozprowadzał, nie smużył. Po rozprowadzeniu wystarczy go odrobinę przyklepać palcami już wygląda naprawdę ładnie.
Kolejne użycie tego podkładu i wypróbowałam aplikację gąbką. Podkład lepiej się rozprowadza gąbkami, które mają gładkie wykończenie - Real Techniques, Konmison - wtedy wygląda najpiękniej.
Podkład ma średnie krycie. Zakryje drobne niedoskonałości, lekkie naczynka na nosie. Co jest dziwne, w takim pozytywnym sensie, te lekkie niedoskonałości są przykryte przy jednoczesnym jakby przebijaniu skóry, takie wykończenie daje.
Na twarzy jest bardzo komfortowy, nawilżający a trzyma się ładnie cały dzień. Co jest ciekawe, najładniej wygląda tak około 30 minut po nałożeniu, kiedy już scali się ze skórą i z pudrem. Tak mi jakoś lepiej gdy patrzę wtedy w lustro.
Nie oksyduje, jeżeli ciemnieje to maksymalnie pół tonu, ale właściwie nie jest to zauważalne.
Kolejnym atutem tego podkładu jest to, że świetnie łączy się z innymi podkładami. Czasami mam ochotę na nieco lepsze krycie lub na lekki mat, lub też tym podkładem zmniejszam krycie czy mat innych produktów. Ja w ogóle lubię łączyć podkłady - ten mieszałam np. z podkładami:
- KOBO Professional Podkład Matujący ( TEN - KLIK )
- KOBO Professional Podkład Kamuflujący ( TEN - KLIK )
- MAX FACTOR Lasting Performance ( TEN - KLIK )
Podkład ma dwa minusy
1. Jest bardzo wrażliwy na to, jaki krem pod nim mamy. Z kilkoma naprawdę się nie lubi. Jeżeli krem na dzień jest za tłusty, za bogaty lub zbyt silikonowy - może wyglądać nawet paskudnie. Przekonałam się o tym pewnego dnia, gdy nałożyłam go na krem, na którym inne podkłady wyglądały całkiem ok.
2. Nie zawsze, ale czasami podkreśla włosy na twarzy, co widać na poniższym zdjęciu.
To efekt jaki daje zaraz po nałożeniu i przed przypudrowaniem. Światło zrobiło dziwny kolor, bo ogólnie mam odcień, który dla mnie jest nawet ciut, ciut za żółty.
Efekt ładniejszy jest po przypudrowaniu na zdjęciu na końcu postu.
Przy oglądaniu kolorów weźcie poprawkę na to, że moja skóra ma dość różową tonację.
Większość odcieni ma żółtą lub neutralną karnację, jedynie Rose Nude Cool jest ewidentnie różowy.
Jeśli podkład Wam się spodobał to mam dla Was dobrą informację - obecnie jest w podwójnej promocjo. W Katalogu 02/2019, trwającym do 04. lutego, podkład kosztuje 49,99 zł a przy jego zamówieniu gratis dostaniecie bazę Giordani Gold Youthul Radiance Elixir Primer, którą osobiście bardzo lubię i na zdjęciu mam ją też na twarzy.
Nie wiem czy wiecie, ale kosmetyki Oriflame możecie kupować na ich stronie jak w sklepie internetowym - nie musicie zamawiać u Konsultantek, ani jako Konsultantki się rejestrować.
Wystarczy kliknąć TUTAJ ( KLIK ) i zamówić produkty z dostawą do domu.
Pamiętajcie też, że w Oriflame możecie zamówić próbki by sprawdzić dobrze kolor czy też działanie podkładu.
Buziaki dla Was,
Ania | Kosmetykoholizm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz