Perfumowe plany zakupowe na 2016 rok!
Witajcie!
Wishlisty robię rzadko, choć o swoich marzeniach mówię głośno, co często procentuje.
Zamiast listy marzeń wolę zrobić sobie listę zakupów, które planuję zrealizować. W 2016 roku myślę przede wszystkim o zakupach perfumowych.
Kolejność jest przypadkowa, będę polować na promocje największych pojemności, najpewniej na iperfumy.pl - ostatnio tam najczęściej robię perfumowe zamówienia, niedawno też zamówiłam buteleczkę dla męża ;)
Oto moja lista:
`Sexy Amber` to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Twórcą kompozycji zapachowej jest Harry Fremont. Charakteryzują się elegancką wonią białych kwiatów trwających w akompaniamencie ambry i kremowego drzewa sandałowego.
Nuty zapachowe: białe kwiaty, ambra, drzewo sandałowe
Ten zapach KORSA wywarł na mnie największe wrażenie. Sporty Citrus oraz Glam Jasmine również mogłabym mieć ale to właśnie Seyxy Amber zawrócił mi w głowie. Nie mogę się doczekać kiedy go sobie kupię.
Lady Vengeance
Głowa: lawenda, bergamotka
Serce: paczuli, róża
Podstawa: wanilia, piżmo, ambroxan
Citizen Queen
Nuty zapachowe: kocanki, irys, piżmo, skóra, labdanum, bursztyn, żywica, puder, bergamotka, aldehydy, róża
O zapachu Lady Vengeance już wspominałam, niestety nadal go nie kupiłam. Cały czas rozwodzę si nad próbkami i zdecydować się nie mogę.. Pani zemsty, Citizen Queen, a może Romantina... Calamity J. ... no nie, nie wiem.
`The One Desire` marki Dolce & Gabbana to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Twórcą kompozycji zapachowej jest Givaudan.
Nazwa zapachu zdobiąca piękny, czarny flakon została wypisana ręką Stefano Gabbana.
Głowa: konwalia, liczi, bergamotka, mandarynka
Serce: tuberoza
Podstawa: wanilia, drzewo sandałowe, bursztyn, karmel
Klasyczne The One lubię ale nie jest to w 100% mój zapach, natomiast Desire... cudownie ciepły, otulający... takie lubię najbardziej!
Wyrafinowane perfumy dla kobiet Giorgio Armani Si podkreślą wszystkie twoje atuty! Zapach skrywa się w prostym, eleganckim flakonie, który wyraża filozofię marki Armani. Czystość detalów i gra aromatycznych nut zapachowych sprawia, że się od nich uzależnisz. Bądź sobą i nie bój się wyrażać siebie z doskonałym damskim zapachem Giorgio Armani Si!
Głowa: czarna porzeczka
Serce: frezja, róża
Podstawa: wanilia, ambroxan, paczuli, drzewo
O nich też myślę już od dawna. Świeżość owoców, słodkość kwiatów podszyte ciepłem nut podstawy. Świetnie do mnie pasują. Miałam próbki i w 100% jestem przekonana do tego zapachu.
Gucci Guilty Intense to prowokujący zapach, wywodzący się z namiętnego serca i uosabiający kobiecą zmysłowość. Nową intensywność Gucci Guilty osiąga dzięki wyraźnej zawartości paczuli, wraz ze zmysłowo pięknym jantarem. Gucci Guilty Intense jest nieodpartym wyzwaniem dla wszystkich miłośników Gucci.
Głowa: pieprz, mandarynka
Serce: fiołek, heliotrop, lilak
Podstawa: ambra, paczuli
Ten zakup zostawiam na koniec. Jakiś czas temu kupiłam klasyczne Gucci Guilty, kocham je i uwielbiam. Mogę je nazwać swoimi "signature scent" a gdy będzie się kończył - kupię wersję Intense.
To tyle :)
Oczywiście może się okazać, że nie uda mi się zrealizować wszystkich zakupów w 2016 roku lub że nie wpadnie po drodze jakiś inny zapach ale te już twardo wpisały się na zakupową listę.
Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm
Wishlisty robię rzadko, choć o swoich marzeniach mówię głośno, co często procentuje.
Zamiast listy marzeń wolę zrobić sobie listę zakupów, które planuję zrealizować. W 2016 roku myślę przede wszystkim o zakupach perfumowych.
Kolejność jest przypadkowa, będę polować na promocje największych pojemności, najpewniej na iperfumy.pl - ostatnio tam najczęściej robię perfumowe zamówienia, niedawno też zamówiłam buteleczkę dla męża ;)
Oto moja lista:
`Sexy Amber` to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Twórcą kompozycji zapachowej jest Harry Fremont. Charakteryzują się elegancką wonią białych kwiatów trwających w akompaniamencie ambry i kremowego drzewa sandałowego.
Nuty zapachowe: białe kwiaty, ambra, drzewo sandałowe
Ten zapach KORSA wywarł na mnie największe wrażenie. Sporty Citrus oraz Glam Jasmine również mogłabym mieć ale to właśnie Seyxy Amber zawrócił mi w głowie. Nie mogę się doczekać kiedy go sobie kupię.
Lady Vengeance
Głowa: lawenda, bergamotka
Serce: paczuli, róża
Podstawa: wanilia, piżmo, ambroxan
Citizen Queen
Nuty zapachowe: kocanki, irys, piżmo, skóra, labdanum, bursztyn, żywica, puder, bergamotka, aldehydy, róża
O zapachu Lady Vengeance już wspominałam, niestety nadal go nie kupiłam. Cały czas rozwodzę si nad próbkami i zdecydować się nie mogę.. Pani zemsty, Citizen Queen, a może Romantina... Calamity J. ... no nie, nie wiem.
`The One Desire` marki Dolce & Gabbana to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Twórcą kompozycji zapachowej jest Givaudan.
Nazwa zapachu zdobiąca piękny, czarny flakon została wypisana ręką Stefano Gabbana.
Głowa: konwalia, liczi, bergamotka, mandarynka
Serce: tuberoza
Podstawa: wanilia, drzewo sandałowe, bursztyn, karmel
Klasyczne The One lubię ale nie jest to w 100% mój zapach, natomiast Desire... cudownie ciepły, otulający... takie lubię najbardziej!
Głowa: czarna porzeczka
Serce: frezja, róża
Podstawa: wanilia, ambroxan, paczuli, drzewo
O nich też myślę już od dawna. Świeżość owoców, słodkość kwiatów podszyte ciepłem nut podstawy. Świetnie do mnie pasują. Miałam próbki i w 100% jestem przekonana do tego zapachu.
Gucci Guilty Intense to prowokujący zapach, wywodzący się z namiętnego serca i uosabiający kobiecą zmysłowość. Nową intensywność Gucci Guilty osiąga dzięki wyraźnej zawartości paczuli, wraz ze zmysłowo pięknym jantarem. Gucci Guilty Intense jest nieodpartym wyzwaniem dla wszystkich miłośników Gucci.
Głowa: pieprz, mandarynka
Serce: fiołek, heliotrop, lilak
Podstawa: ambra, paczuli
Ten zakup zostawiam na koniec. Jakiś czas temu kupiłam klasyczne Gucci Guilty, kocham je i uwielbiam. Mogę je nazwać swoimi "signature scent" a gdy będzie się kończył - kupię wersję Intense.
To tyle :)
Oczywiście może się okazać, że nie uda mi się zrealizować wszystkich zakupów w 2016 roku lub że nie wpadnie po drodze jakiś inny zapach ale te już twardo wpisały się na zakupową listę.
Buziaki,
Ania | Kosmetykoholizm