Swatche: Kobo, My Secret, Miyo, Hean | Cienie z paletki Inglot
Hej :)
Wzięłam się dzisiaj za zrobienie swatchy cieni z paletki Inglot Flexi Palette, którą Wam kilka dni temu pokazywałam.
Na początku zastanawiałam się jak zaprojektować wnętrze paletki, jak ułożyć cienie. Czy markami, czy kolorami. Ostatecznie wyszło tak, że ułożyłam je wielkością cieni nieco kierując się również ich kolorystyką, od najjaśniejszych do najciemniejszych. Trochę musiałam się nakombinować, żeby idealnie wszystkie się zmieściły :)
Jak widzicie jestem bardzo konsekwentna w wyborze kolorów :) Kolory z My Secret i z Kobo niemal się powtarzają, są do siebie bardzo podobne, choć oczywiście różnią się odcieniami :) No wiecie jak to jest.... niby mam taki, ale przecież jest trochę inny... podobnie miałam z lakierami do paznokci ;)
Także zapraszam na swatche cieni:
Rząd pierwszy to same cienie My Secret - jasne maty, łącznie z bielą 501, cielisty 505 - najbardziej uniwersalny cień My Secret - i inne.
Kolejny rząd to jeden delikatnie złotawy cień i brązy :)
Ostatnie dwa maty z My Secret to kolory, które zwracają na siebie uwagę.
Poniższe cienie to same Kobo - mają ciut delikatniejszą konsystencję i pigmentację niż My Secret ale też ładniej się rozcierają.
A te 3 cienie zostawiłam na koniec z podwójnymi swatchami. Od tego jak je nałożymy zależy efekt - czy będzie to delikatna poświata koloru czy mocny i jeszcze z duochromem :)
Podobają się Wam?
Dajcie znać czy coś przykuło szczególnie Waszą uwagę?
Pozdrawiam,
Ania | Kosmetykoholizm
Wzięłam się dzisiaj za zrobienie swatchy cieni z paletki Inglot Flexi Palette, którą Wam kilka dni temu pokazywałam.
Na początku zastanawiałam się jak zaprojektować wnętrze paletki, jak ułożyć cienie. Czy markami, czy kolorami. Ostatecznie wyszło tak, że ułożyłam je wielkością cieni nieco kierując się również ich kolorystyką, od najjaśniejszych do najciemniejszych. Trochę musiałam się nakombinować, żeby idealnie wszystkie się zmieściły :)
Jak widzicie jestem bardzo konsekwentna w wyborze kolorów :) Kolory z My Secret i z Kobo niemal się powtarzają, są do siebie bardzo podobne, choć oczywiście różnią się odcieniami :) No wiecie jak to jest.... niby mam taki, ale przecież jest trochę inny... podobnie miałam z lakierami do paznokci ;)
Także zapraszam na swatche cieni:
Rząd pierwszy to same cienie My Secret - jasne maty, łącznie z bielą 501, cielisty 505 - najbardziej uniwersalny cień My Secret - i inne.
Cienie: 501 My Secret, 505 My Secret, 512 My Secret, 519 My Secret, 103 My Secret |
Cienie: 501 My Secret, 505 My Secret, 512 My Secret, 519 My Secret, 103 My Secret |
Cienie: 501 My Secret, 505 My Secret, 512 My Secret, 519 My Secret, 103 My Secret |
Kolejny rząd to jeden delikatnie złotawy cień i brązy :)
09 Miyo, 506 My Secret, 07 Miyo, 507 My Secret, 08 Miyo |
09 Miyo, 506 My Secret, 07 Miyo, 507 My Secret, 08 Miyo |
09 Miyo, 506 My Secret, 07 Miyo, 507 My Secret, 08 Miyo |
Ostatnie dwa maty z My Secret to kolory, które zwracają na siebie uwagę.
516 My Secret, 513 My Secret |
516 My Secret, 513 My Secret |
Poniższe cienie to same Kobo - mają ciut delikatniejszą konsystencję i pigmentację niż My Secret ale też ładniej się rozcierają.
102 Kobo, 104 Kobo, 143 Kobo, 115 Kobo, 139 Kobo, 141 Kobo, 114 Kobo |
102 Kobo, 104 Kobo, 143 Kobo, 115 Kobo, 139 Kobo, 141 Kobo, 114 Kobo |
A te 3 cienie zostawiłam na koniec z podwójnymi swatchami. Od tego jak je nałożymy zależy efekt - czy będzie to delikatna poświata koloru czy mocny i jeszcze z duochromem :)
206 Kobo, 823 Hean, 208 Kobo |
206 Kobo, 823 Hean, 208 Kobo |
Podobają się Wam?
Dajcie znać czy coś przykuło szczególnie Waszą uwagę?
Pozdrawiam,
Ania | Kosmetykoholizm