City Matty - Jasny i Naturalny
Cześć!
W poprzednim poście pokazywałam Wam działaniekremu rozjaśniającego przebarwienia Pharmaceris.
Zrezygnowaąm z używania chusteczek samoopalających i zrobiłam się po prostu bladziutka - musiałam zmienić podkład. Lirene City Matt lubię - pisałam już o nim dawno, dawno TUTAJ !!!. Moja opinia o nim się nie zmieniła - uważam, że to dobry podkład za rozsądną cenę. U mnie sprawdza się bardzo dobrze. Dlatego też wybrałam tym razem najjaśniejszy odcień 203 Jasny.
Poniżej porównanie kolorów - 204 NATURALNY ( po lewej) i 203 JASNY ( po prawej)
Jak widzicie jest między nimi spora różnica.
203 Jasny idealnie stapia się z moją skórą dając jej naturalny i ładny wygląd.
W poprzednim poście pokazywałam Wam działaniekremu rozjaśniającego przebarwienia Pharmaceris.
Zrezygnowaąm z używania chusteczek samoopalających i zrobiłam się po prostu bladziutka - musiałam zmienić podkład. Lirene City Matt lubię - pisałam już o nim dawno, dawno TUTAJ !!!. Moja opinia o nim się nie zmieniła - uważam, że to dobry podkład za rozsądną cenę. U mnie sprawdza się bardzo dobrze. Dlatego też wybrałam tym razem najjaśniejszy odcień 203 Jasny.
Poniżej porównanie kolorów - 204 NATURALNY ( po lewej) i 203 JASNY ( po prawej)
Jak widzicie jest między nimi spora różnica.
203 Jasny idealnie stapia się z moją skórą dając jej naturalny i ładny wygląd.
nie używam tego typu produktów :) wydaje mi się, ze wtedy wyglądam jak pajac :)
OdpowiedzUsuńALe że co? Że z podkładem jak pajacyk?
UsuńMiałam go kiedyś i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJa kończę 2gie opakowanie Naturalnego i kupiłam teraz Jasny, więc widać, że się lubimy też :)
Usuńten naturalny jak naturalny bynajmniej nie wyglada :P
OdpowiedzUsuńJakoś jak byłam ciut opalona to pasował, a teraz jakoś nie za bardzo :)
UsuńJa go w tamtym miesiącu zużyłam:) Bardzo go lubiłam i na pewno kiedyś do niego jeszcze wrócę:)
OdpowiedzUsuńWedług mnie to dobry kosmetyk w dobrej cenie.
Usuńnie przepadam za fluidami Lirene.
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje typy :)
UsuńNie miałam jeszcze, ale myślę że ten jasny idealnie by się dla mnie nadawał
OdpowiedzUsuńPolecam w takim razie :) U mnie dobrze się sprawdza :)
UsuńU mnie niestety podkłady Lierene powodują spustoszenie na twarzy, każdy jak jeden :/
OdpowiedzUsuńSzkoda...
UsuńPewnie jesteś uczulona na jakiś składnik :(
Ten jaśniutki byłby chyba dla mnie odpowiedni:)
OdpowiedzUsuńZawsze możesz spróbować.
UsuńNie mogłam się dogadać z tą serią, o wiele lepiej służy mi Podkład nawilżający z sylimaryną Pharmaceris. City Matt kojarzy mi się z okresem lat nastu, kiedy on był bardzo popularny.
OdpowiedzUsuńMi odpowiada. Miałam kupić najjaśniejszy z matujących Pharmaceris, ale w aptece nie mieli tego odcienia. A ja jako osoba musząca mieć wszystko JUŻ TERAZ poszłam po Lirene :)
UsuńU mnie bardzo dobrze spisuje się podkład Revlon Colorstay :)
OdpowiedzUsuńRevlonu nie miałam jeszcze. Zniechęca mnie brak jakiejkolwiek pompki.
UsuńSprawdzałam kiedyś ich kolory, strasznie ciemne jak dla mnie :(
OdpowiedzUsuńNawet ten najjaśniejszy?
UsuńW sumie ja jakaś strasznie biała nie jestem i dla mnie jest OK, ale dla osób z bardzo jasną karnacją faktycznie może być za ciemny
jasny ma bardzo ładny odcień, będę musiała go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam podkładu z Lirene, ale jasny jest chyba bardzo podobny do mojego naturalnego. W każdym razie fajnie, że ma trochę różu.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie miałam do czynienia z podkładami Lirene ale bardzo chwalę sobie ich kremy na dzień. Ten odcień z prawej, jasny również i mi by podpasował :)
OdpowiedzUsuńładniutki ten jasny :) choć osobiście wolałabym w nim więcej żółci :)
OdpowiedzUsuńDuża różnica, ten jasny jest świetny :)
OdpowiedzUsuńdla mnie naturalny też byłby lepszy ;)
OdpowiedzUsuńja go nie miałam, ale ten jasny był by również dobry i dla mnie.
OdpowiedzUsuńDla mnie na pewno jasny, choć ciekawe czy i tak nie byłby za ciemny.
OdpowiedzUsuńMam ochotę go wypróbować
OdpowiedzUsuńJaśniejszy rzeczywiście lepszy. ;) Taki naturalny.
OdpowiedzUsuńteż go mam i lubię
OdpowiedzUsuńZgadzam się że to dobry podkład w rozsądnej cenie - teraz go zdradziłam z shiny - jeszcze nie próbowałam:) A może pomieszać?:D
OdpowiedzUsuńTen jasny świetnie by się u mnie sprawdził, słyszałam o nim same plusy :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zostaje tylko wypróbować :)
Usuńmoże spróbuje ten jasny:)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też używałam naturalnego i był Ok, do czasu aż zbladłam :)
OdpowiedzUsuń