×

APOCALIPS... gdy tusz okazuje się być pomadką :)

Witajcie...



Poniższa krótka historia to... CAŁA JA!!!

Na Spotkaniu blogerek dostałyśmy m.in. kosmetyki marki Rimmel... o takie...



I byłam święcie przekonana, że dostałyśmy dwa tusze. A skoro to tusz to nie otwierałam, żeby nie wysychał, ułożyłam ładnie w pudełeczku i sobie leżał. W sobotę dorwałam się do komputera po tygodniowej  przerwie i na blogu Słomki ( TUTAJ ) oglądam sobie świetne błyszczyki Rimmel-a.
Przyglądam się bliżej i... opakowanie wydaje się być mi znajome. Myślę sobie - O! mam tusz z tej serii... yyy... ale czy aby na pewno?! Wygrzebałam z pudełeczka i... to pomadka a nie tusz!!!
O mamo!
I tym oto sposobem okazało się, że mam fantastyczną pomadkę / błyszczyk / gloss od Rimmel.
W boskim kolorze 303 Apocaliptic!!!






CAŁA JA...

I tak się to cudeńko prezentuje...








W całej swojej wspaniałości ma swoje mini-wady - zostaje wszędzie i trudno go z tego wszędzie zmyć - filiżanka, ubiór, buziaczek dla Juniorka też odpada. Druga mini wada - trzeba bardzo dokładnie się malować i uważać na zęby ;) łatwo można i im nadać kolor. Podkreśla też niedoskonałości, wszelkie suche skórki, co widać na zdjęciach.


A zalety... chyba widzicie same - obłędny mocny kolor! Trwałość jest bardzo dobra, na ustach zostaje bardzo długo. Nawet gdy się gdzieś odbije to na ustach i tak pozostaje. Efekt błysku możemy stopniować grubością warstwy pomadki.
Aplikator równo rozprowadza pomadke na ustach, pobiera ilość odpowiednią na jedną wargę :)
Kolor 303 Apocaliptic do fuksjo - malina. Piękna, nasycona, boska... Kolor ma podstawową zaletę, której brakuje czerwieniom. Optycznie wybiela zęby!


Jeszcze kilka słów od producenta!

http://www.rimmellondon.com/pl/landingpage/


NOWOŚĆ Szminka w płynie Apocalips

Koniec koloru jaki znałaś do tej pory! Wstrząsająco głębokie odcienie i zjawiskowo gładki połysk.

Nowa szminka w płynie łączy w sobie najlepsze koncepcje szminki i błyszczyka - soczysty płyn z czystymi pigmentami koloru o bogatym kolorze, fenomenalny połysk i wyjątkowy komfort, który utrzymuje się przez cały dzień.

Formuła szminki sprawia, że usta mają wyjątkowo mocny i odważny kolor. Nowa szminka w płynie, APOCALIPS, to kremowa i odżywiająca konsystencja, która za jednym pociągnięciem fantastycznego, nowego aplikatora z mikro-zbiorniczkiem, łatwo i równomiernie się rozprowadza, pozostawiając usta w pięknym kolorze oraz nawilżone godzina po godzinie. To koniec znanego dotąd koloru.

Pomadka występuje w 7 kolorach

http://aiszaperfumy.pl/ 
Ja na pewno skuszę się jeszcze na jaśniejsze kolory, na pewno na 100 Phenomenon.

A Wam, jak się podobają :) ???



Ania
Copyright © 2016 Kosmetykoholizm , Blogger