Poranna kawa!
Dzień Dobry!
Dzisiaj sobota, dla mnie dzień wolny, ale w domku dużo zajęć a po całym tygodniu ciężko mi się zwlec z łóżka.
Zazwyczaj Juniorek w sobotę też pospać nie daje.
A w tygodniu też poranne wstawanie do łatwych nie należy.
Pisałam już, że rano uwielbiam kawowe zapachy. A ten żel towarzyszy mi od dawna, od kiedy pojawił się w ofercie Yves Rocher. Żel pod prysznic o zapachu kawy pobudza mnie równie dobrze jak mała czarna kawka. Otwierają mi się oczy :) Aromat rozbudza moje zmysły i spod prysznica wychodzę z większą dawką energii.
Nie będę się o nim wiele rozpisywać. To średniej gęstości kremowy żel o wspaniałym zapachu.
Nie wysusza, może i nawilża, ale ja i tak używam balsamu po każdej kąpieli i prysznicu.
To kilka słów od producenta i skłąd:
Dzisiaj sobota, dla mnie dzień wolny, ale w domku dużo zajęć a po całym tygodniu ciężko mi się zwlec z łóżka.
Zazwyczaj Juniorek w sobotę też pospać nie daje.
A w tygodniu też poranne wstawanie do łatwych nie należy.
Pisałam już, że rano uwielbiam kawowe zapachy. A ten żel towarzyszy mi od dawna, od kiedy pojawił się w ofercie Yves Rocher. Żel pod prysznic o zapachu kawy pobudza mnie równie dobrze jak mała czarna kawka. Otwierają mi się oczy :) Aromat rozbudza moje zmysły i spod prysznica wychodzę z większą dawką energii.
Żel pod prysznic Yves Rocher, Jardins du Monde Kawa z Brazylii
Nie będę się o nim wiele rozpisywać. To średniej gęstości kremowy żel o wspaniałym zapachu.
Nie wysusza, może i nawilża, ale ja i tak używam balsamu po każdej kąpieli i prysznicu.
To kilka słów od producenta i skłąd:
odświeża i pobudza.
KOCHAM ZA ZAPACH
Czego w nim nie lubię - tego beznadziejnego otwarcia, które mają żele z tej serii.
A Wy?
Jakie macie sposoby na udany początek dnia i rozbudzenie??
U mnie niedługo recenzja żelu właśnie z tej serii, ale tego z granatem.
OdpowiedzUsuńGeneralnie to szału nie ma z tym żelem.
Z granatem nie miałam. Te czele w sumie tylko myja i pachną :)
Usuńoj kupiłabym go skoro zapach piękny bo ja żele po zapachu kupuję
OdpowiedzUsuńja kawy nie pije ale jej zapach uwielbiam :) więc myśle ze ten żel by mi przypasował:)
OdpowiedzUsuńA ja pochłaniam kawę litrami, więc zapach pewnie by mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńz rana dobrze by pobudzał :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki YR ostatnio stały się bardzo popularne na blogach, muszę się i ja na nie skusić
OdpowiedzUsuńzapach kawy, zwłaszcza o poranku, to coś co uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMam takie zwykły przelewowy ekspres i zawsze rano go nastawiam. Całe mieszkanko pachnie kawką... mmm...
UsuńMiło się Ciebie czyta. :) A jak ktoś wspomniał wcześniej - kosmetyki YR stają się co raz bardziej popularne, więc pewnie i ja się na coś skuszę. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Dziękuję :*
Usuńpewnie cudnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńmhm...
UsuńLubię te żele, ale to opakowanie....... sama wiesz - okropne:(
OdpowiedzUsuńNiestety, ale jak stoi na górnej półeczce pod prysznicem to może być cały czas lekko uchylony :)
Usuńja zdecydowanie wolę tradycyjną filiżankę kawy, ale powącham żel przy najbliższej okazji, choć opakowanie mnie nie zachęca, skoro takie uciążliwe:(
OdpowiedzUsuńHmm zapach tiramisu też musi być wspaniały, też zerknę-dzięki:)
Usuńuwielbiam jego zapach, ale jeszcze go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńKawusia, mniam...
Usuńkolory tych szminek to : 09 ten beż, 07 ten najciemniejszy, 02 ten różowy
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńlubię praktycznie wszystkie ich kremowe żele z tej serii - nadają się świetnie dla mojej suchej skóry :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię od nich żel Hammamelis
Usuńna rozbudzenie najlepszy gorrrrący prysznic, ale ze słodkimi, owocowymi zapachami. kawowe do mnie nie przemawiają pomimo że kawę samą w sobie uwielbiam.
OdpowiedzUsuńja dopiero zaczynam zwracać uwagę na składy. wcześniej w ogóle mnie to nie obchodziło. uważam, że to paranoja, że muszę uważać na to, co kupuję np. do twarzy, bo grozi mi jakimiś szkodliwymi substancjami.. :/
Usuńwygląda na to, że mam to samo. kawowe lody czy ciasta nie wchodzą w grę;)
Kocham ten zel i zuzylam juz wiele opakowan :)
OdpowiedzUsuń