Paryski!
Witajcie!
Takie pazurki mam właśnie. :) Pomalowane lakierami Golden Rose PARIS :)
Pazurki po remoncie musiały zostać zminimalizowane. Cóż - malowanie, układanie paneli i wielokrotne mycie podłogi niestety nie sprzyja pazurkom. Tym bardziej, gdy są odrobinę osłabione.
od lewej:
Golden Rose PARIS nr 98
Golden Rose PARIS nr 124
A dzisiaj wieczorkiem zrobię coś z kremowym wykończeniem, ponieważ przyłączyłam się do PROJEKTU FINISH
Anna
Takie pazurki mam właśnie. :) Pomalowane lakierami Golden Rose PARIS :)
Pazurki po remoncie musiały zostać zminimalizowane. Cóż - malowanie, układanie paneli i wielokrotne mycie podłogi niestety nie sprzyja pazurkom. Tym bardziej, gdy są odrobinę osłabione.
Występują:
od lewej:
Golden Rose PARIS nr 98
Golden Rose PARIS nr 124
A dzisiaj wieczorkiem zrobię coś z kremowym wykończeniem, ponieważ przyłączyłam się do PROJEKTU FINISH
Anna
Też chciałam wziąć udział, ale lakierów tyle nie mam :P
OdpowiedzUsuńA pazurki bardzo fajnie pomalowane, śliczny efekt ;)
Ja też nie mam tylu lakierów. Jeszcze...
UsuńBardzo lubię lakiery Golden Rose ;) Ładny efekt wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ja dopiero powli się do nich przekonuję. Na pewno nie wszystkie ładnie kryją.
Usuń